W kategorii Best Jazz Instrumental Album trio pianisty Kenny`ego Barrona rywalizuje o statuetkę Grammy z duetem Redman/Mehldau (Nearness), Peterem Erskine`em (Dr. Um), triem Freda Herscha i jazz-countrową płytą gitarzysty Johna Scofielda. Dla Barrona to już dziesiąta nominacja do Grammy. Ważnym ograniczeniem tej kategorii jest warunek, by płyta zawierała min. 51 proc. nowego, instrumentalnego materiału.
Na płytę "Book Of Intuition" trafiło siedem nowych kompozycji pianisty. Barron z upodobaniem interpretuje muzykę Theloniousa Monka, tym razem są to tematy: dynamiczny "Shuffle Boil" i wykonany solo, nieco łagodniejszy "Light Blue", oba rozgrywające się w kilku rytmicznych przestrzeniach i "zakręconych" podziałach.
Utwory Kenny`ego Barrona też są napisane w duchu Monka. "Lunacy" rozsadza głośniki energią, a tempo doprowadzi słuchaczy do zadyszki. W podobnym duchu jest utrzymany "Bud Like" dedykowany Powellowi. Są też łatwo wpadające w ucho tematy, jak otwierający album "Magic Dance" w rytmie autentycznie porywającym do tańca. Nastrojowy zrazu "Cook’s Bay" rozkręca się w efektownych improwizacjach.
Wytchnienie znajdziemy w subtelnej melodii "In the Slow Lane", w której perkusista Johnathan Blake szura szczoteczkami, a kontrabasista Kiyoshi Kitagawa z rzadka szarpie struny. Perfekcyjny jazz.
Marek Dusza
IMPULSE!