Zgromadzić dziesięciu wybitnych saksofonistów na jednym albumie to nie lada sztuka, a ta udała się gitarzyście Dave`owi Strykerowi. W swej karierze ponad dziesięć lat był członkiem zespołów legendarnego saksofonisty Stanleya Turrentine`a i złożył hołd swemu mistrzowi realizując "Messin' with Mister T".
Nowe aranżacje standardów i kompozycji Turrentine`a rozpisał na organowe trio z hammondzistą Jaredem Goldem i perkusistą McClentym Hunterem. W większości utworów wystąpiła grająca na instrumentach perkusyjnych Mayra Casales.
Dave Stryker jest gitarzystą niedocenianym i mam nadzieję, że ten album zwróci uwagę fanów na jego talent, bowiem jego solówki i pięknie brzmiąca gitara są doskonałym partnerem świetnych saksofonistów. Doskonałe otwarcie albumu tematem Turrentine`a "La Place Street" z Houstonem Personem w roli głównej zachęca do wysłuchania pozostałych dziewięciu saksofonistów.
Dave Stryker, jego trio i sędziwy Person przypomnieli, jak wspaniale swingowały zespoły Stanleya Turrentine`a. "In a Sentimental Mood" Duke`a Ellingtona otwiera urzekające miękkim brzmieniem solo Strykera, a na saksofonie z czułością zagrał Jimmy Heath, w rozkołysanym bluesie "Sugar" słyszymy Javona Jacksona, a w "Impressions" Coltrane`a drapieżnego Chrisa Pottera.
Marek Dusza
STRIKEZONE
