Kontrabasista z Ekwadoru Daniel Toledo i pianista Piotr Orzechowski ("Pianohooligan") spotkali się podczas studiów w filii Berklee College of Music w hiszpańskiej Walencji. Pierwszym owocem ich współpracy był wydany na początku 2015 r. album "Elapse", na którym towarzyszył im brytyjski perkusista Joshua Weatley, również absolwent studiów w Walencji.
W styczniu 2016 r. Toledo, Orzechowski i perkusista Dawid Fortuna wystąpili przed warszawską publicznością w klubie 12on14, zbierając entuzjastyczne recenzje i owacje. Trio Daniela Toledo zmieniło perkusistę, którym został Szwed Paul Svanberg. Lider ponownie przygotował zestaw autorskich kompozycji i w studiu S2 Polskiego Radia muzycy zarejestrowali nowy album "Atrium".
Wcale nie dziwi mnie, że 25-letni Daniel Toledo jest profesorem na Universidad San Francisco w Quito, stolicy Ekwadoru. Jego kompozycje są zadziwiająco dojrzałe, jak na wiek kontrabasisty. Stanowią logiczną, precyzyjnie zaaranżowaną całość i punkt wyjścia do improwizacji każdego z muzyków.
I lider, i nasz pianista korzystają z tej możliwości garściami, aż przyjemnie śledzić ich myśli i dźwięki. Ulokowana w tle perkusja jest nie tylko motorem napędowym tria, wprowadza także niepokój i tę odrobinę szaleństwa, która zmusza do skupienia się na dramaturgii każdego utworu muzyków i słuchaczy. Prawdziwa przygoda ze znakomitym, młodym jazzem.
Marek Dusza
FOT TUNE