Nasz czołowy kontrabasista Wojciech Pulcyn debiutuje własnym albumem dopiero po 20 latach intensywnej kariery w roli sidemana. Współpracował z najważniejszymi polskimi jazzmanami, choć w pamięci zapadł mi jego koncert w duecie z pianistą Bogdanem Hołownią, kiedy w Muzeum Polin zagrali kompozycje Henryka Warsa.
Idolem niemal każdego kontrabasisty jest Charlie Haden, niegdyś członek zespołu pioniera free-jazzu Ornette`a Colemana, a później lider rewolucyjnej Liberation Orchestra, miłośnik filmów gangsterskich noir. Przede wszystkim wspaniały kompozytor i kolorysta jazzowej improwizacji, który nade wszystko cenił melodię, podobnie jak Wojciech Pulcyn.
To jemu kontrabasista poświęcił koncert w Studiu im. W. Lutosławskiego 6 października 2016 r. W ciągu godziny zaprezentował przekrój kariery Hadena, własną wizję jego kompozycji i utworów, które wykonywał z innymi muzykami.
Koncert otworzyła solowa interpretacja wspaniałej ballady "Lonely Woman" Colemana. Pulcyn zaprezentował tu wirtuozerię i ujmujące brzmienie kontrabasu. Haden napisał nostalgiczny temat "For Turiya" dla żony Johna Coltrane’a, a tu wykonał go genialny duet: Pulcyn - trębacz Tomasz Dąbrowski. Piosenkę "Firts Song (For Ruth)" zaśpiewała Grażyna Auguścik z akompaniamentem pianisty Kuby Stankiewicza i lidera projektu.
Marek Dusza
FOR TUNE
