Rifflet reprezentuje stosunkowo niewielką grupę jazzmanów, którzy są bardziej znani jako kompozytorzy muzyki filmowej niż zapaleni improwizatorzy. Ten solidnie wykształcony francuski saksofonista tenorowy średniego pokolenia wydaje płyty autorskie co parę lat, a niniejsza pozycja jest siódmą w jego zróżnicowanym stylistycznie dorobku.
"Re Focus" przedstawia dziewięć epizodów tworzących coś w rodzaju spójnej suity, w której żywy dialog prowadzą orkiestra smyczkowa Appassionato oraz lider-saksofonista delikatnie wspierany przez sekcję rytmiczną. Większość materiału skomponował Riffl et, natomiast jego oryginalnej aranżacji dokonał Fred Pallem.
Interesująca jest geneza projektu: bowiem najbardziej cenioną przez Riffl eta płytą jest "Focus" (z 1961 r.) firmowany przez wielkiego saksofonistę Stana Getza. Młodzieńczym marzeniem Riffleta było stworzenie czegoś opartego na podobnym koncepcie. Można śmiało powiedzieć, że postawiony przez artystę cel został w pełni osiągnięty.
Materia muzyczna "Re Focus" kwalifikuje się jako tzw. trzeci nurt. Ciepły i aksamitny ton saksofonu komentuje zapisane w partyturze wytrawne partie smyczków, tworząc unikalny rodzaj narracji na styku cool jazzu i współczesnej kameralistyki.
Cezary Gumiński
VERVE/UNIVERSAL
