Legendarny pianista i kompozytor Krzysztof Komeda zmarł 23 kwietnia 1969 r. w Warszawie, w następstwie wypadku na wzgórzach Hollywood. Jego muzyka przetrwała próbę czasu i jest interpretowana na różne sposoby. Ale całego albumu z muzyką Komedy, nagranego przez big band, jeszcze chyba nie było.
Bydgoski perkusista Józef Eliasz, założyciel klubu Eljazz i lider Eljazz Big Band, wydał właśnie własnym sumptem płytę "After the Catastrophe" z kompozycjami Komedy. Tytułowa "Po katastrofi e" pochodzi z wydanego w Niemczech Zachodnich albumu "Meine Susse Europaische Heimat" i powinna być hymnem Unii Europejskiej. Oczywiście, gdyby była bardziej wpadająca w ucho.
Józef Eliasz powierzył aranżacje dziesięciu tematów różnym jazzmanom, a do swojego Eljazz Big Bandu zaprosił znakomitych solistów. W otwierającym album "Svantetic" solówki grają: saksofonista Henryk Miśkiewicz i puzonista, aranżer Michał Tomaszczyk.
Utwór "Astigmatic" intrygująco zaaranżował pianista Nikola Kołodziejczyk, a znakomitą solówkę zagrał gitarzysta Mike Stern. Temat "Cherry" otwiera solo lidera, a następnie chwytliwy temat prowadzi sekcja saksofonów. Solówki wykonali: trębacz Marcin Gawdziś i saksofonista Maciej Sikała. Nie zabrakło na "After the Catastrophe" utworu "Kattorna" i kołysanki z fi lmu "Dziecko Rosemary".
Marek Dusza
JOZEFELIASZ.COM