Po kilku albumach w rozszerzonym składzie instrumentalnym i dokumentujących współpracę z wokalistkami wybitny norweski pianista powraca do formuły tria z kontrabasem (nowy nabytek Sigurd Hole) i perkusją (niezastąpiony Jarle Vespestad). Tym samym Gustavsen nawiązał stylistycznie do swych albumów sprzed dekady, którymi zachłysnęli się wtedy nie tylko fani, ale i krytycy.
Pewnym novum na niniejszym albumie jest repertuar, bo pianista napisał tylko połowę kompozycji, a drugą część stanowią interpretacje chorałów Jana S. Bacha, Ludviga M. Lindemana i tradycyjnego norweskiego folkloru. Mimo tej, wydawałoby się, znacznej różnorodności tematów, album "The Other Side" jest wspaniale zintegrowany stylistycznie, bo Gustavsen znalazł dla nich wspólny mianownik estetyczny.
Jego romantyczny fortepian śpiewa zarówno w kreśleniu tematów, jak i kunsztownie plecionych ciągach improwizacji. Co ciekawe, pianistyka Torda Gustavsena silnie nawiązuje do romantycznej klasyki, a zarazem jest dość minimalistyczna. Jej nieodparty urok wynika z bogatego wybrzmiewania chromatycznych akordów. Linie fortepianu (rzadko elektroniki) perfekcyjnie uzupełniają delikatnie dozowane akcenty perkusyjne i wysmakowane dopowiedzenia kontrabasu.
Cezary Gumiński
ECM/UNIVERSAL