Z pewnością wzorem dla poczynań czesko-słowackiego tria perkusisty Hejnica jest wzorcowe trio Keitha Jarretta. Jednakże Otto Hejnic, kontrabasista Josef Feco oraz pianista Ondrej Krajnak nie starali się w swych poczynaniach stawiać na perfekcyjność i wirtuozerskie popisy, a bardziej na naturalność prezentacji i zgranie.
Z pewnością wzorem dla poczynań czesko-słowackiego tria perkusisty Hejnica jest wzorcowe trio Keitha Jarretta. Jednakże Otto Hejnic, kontrabasista Josef Feco oraz pianista Ondrej Krajnak nie starali się w swych poczynaniach stawiać na perfekcyjność i wirtuozerskie popisy, a bardziej na naturalność prezentacji i zgranie. Trio istnieje 6 lat i ma w dorobku (wraz z niniejszym) cztery albumy. Ich liczne występy wprowadzają w zachwyt pod różnymi szerokościami geograficznymi, czemu nie można się dziwić.
Album "BeautieS" zawiera dziewięć interpretacji szlagierów z popularnych filmów. Motyw z serialu "Twin Peaks" rozpoczyna transowy wstęp na perkusji, potem przyłącza się mięsiste brzmienie kontrabasu, a fortepian z rzadka układanymi akordami buduje dramaturgię. Gdy zespół osiąga już odpowiednio wysoki poziom transu, zostaje nakreślony temat utworu, po czym fortepian daje porywające solo.
Tak popularnym utworom jak "Limelight" czy "Smile" (C. Chaplina), "Love Me Tender" (z repertuaru E. Presleya), "Black Orpheus" (L. Bonfy), "Umbrellas of Cherbourg" (M. Legranda), nadano porywające i niebanalne formy wyrazu. I choć niepotrzebnie artyści dołożyli się czasem wokalnie, to ich album robi niezwykle korzystne wrażenie w tej tak ogranej konwencji.
Cezary Gumiński
Hevhetia / GiGi Distribution