Ballads

Dokładnie pół wieku temu rozpoczęła działalność ECM Records Manfreda Eichera. Z tej okazji w przystępnej cenowo serii Touchstones ukazuje się 50 wznowień najciekawszych, choć niekoniecznie najpopularniejszych płyt w katalogu. Jedną z pierwszych, bo z numerem 1010, była nagrana przez trio kanadyjskiego pianisty Paula Bleya w 1967 r.

"Ballads" zawierająca kompozycje Annette Peacock, awangardowej pianistki, żony Gary'ego Peacocka, który nagrał z triem pierwszy i najważniejszy utwór płyty "Ending". Utwór "programowy", bo wyznaczający kierunek poszukiwań brzmienia ambitnego tria fortepianowego, balansującego na granicy free, muzyki współczesnej i jazzowego mainstreamu.

Na perkusji gra Barry Altschul wybijający rytm jakby obok fortepianowych improwizacji Paula Bleya. Właściwie to każdy z muzyków gra osobno, a jednak tworzą szeroką platformę dla swobodnej wymiany idei, pomysłów i doświadczeń. Tytuł "Ballads" jest zwodniczy, bo nie ma tu chwytliwej melodii rozwijanej przez każdego z muzyków.

Po niepokojącym "Ending" następuje wyciszenie w "Circles" i dynamiczny "So Hard It Hurts’. W tych utworach na kontrabasie gra Mark Levinson, ten od wzmacniaczy i legendarnej marki audio. Trzydzieści trzy minuty "ballad" nigdy się nie znudzi, a surowe brzmienie tria jest oryginalne nawet dziś.

Marek Dusza
ECM/Universal