Norweski saksofonista Marius Neset ukończył Copenhagen Rhythmic Music Conservatory w 2008 r. Jego nauczycielem i mentorem był brytyjski pianista Django Bates. Pięć lat temu magazyn "Down Beat" umieścił Neseta na liście najbardziej obiecujących jazzmanów "25 for the Future".
Każdym nagraniem spełnia pokładane w nim nadzieje. Przykładem jest dziesiąty album w jego karierze, a szósty wydany przez ACT. "Tributes" jest zarazem ostatnim nagranym w Danii. To rodzaj suity skomponowanej i zaaranżowanej przez Mariusa Neseta na Danish Radio Big Band pod kierunkiem Miho Hazamy i solistów, w tym oczywiście jego saksofony: tenorowy i sopranowy.
Początek płyty to fascynująca opowieść o Kopenhadze - "Bicycle Town". Już w solowym wstępie Neseta słychać gwar miasta. Muzyka gęstnieje, w rytmie czuć puls dynamicznej stolicy i radość zdrowych - dzięki rowerom i czystemu, morskiemu powietrzu - mieszkańców. Gwar cichnie w nostalgicznym "Tributes".
Z pewnością saksofoniście żal rozstawać się z Kopenhagą, co podkreślił solówką w rozdzierającym serce "Farewell". W "Leaving the Dock" to trębacz Mads la Cour gra mu pożegnalne frazy.
Trzy części "Children’s Day" zawierają radosne nuty i dają nadzieję na nowe życie w ojczyźnie. Intrygujące kompozycje, genialne aranżacje, potężne brzmienie i solówki są atutami albumu "Tributes".
Marek Dusza
ACT Music/GiGi