Dokładnie w 10. rocznicę śmierci jednego z największych, a z pewnością najbardziej niepokornych improwizatorów polskiego jazzu – trębacza Andrzeja Przybielskiego – ukazał się odnaleziony cudem zapis wspólnej sesji artysty z nie mniej niepokorną, a z pewnością niezwykle twórczą sekcją rytmiczną: kontrabasistą Marcinem Olesiem i perkusistą Bartłomiejem Olesiem.
Sesja odbyła się latem 2003 r. w nieistniejącym już HH Poland Studio. Za namową Bartłomieja realizator Michał Rosicki odszukał nagrania w swoim archiwum. Z kilku zachowanych fragmentów niestrudzony perkusista ułożył program tworzący spójną całość z wciągającą narracją.
Trębacz nagrał niewiele płyt, zatem album ten jest wyjątkowym dokumentem, hołdem dla jego talentu i uwielbienia wielkiej sztuki, za jaką uważał jazz. Improwizacje tria mają medytacyjny, wręcz transowy charakter, warto się zasłuchać i zachwycić siłą improwizacji. Realizator zachował wspaniałe brzmienie trąbki: barwne i drapieżne, a zarazem liryczne.
"Short Farewell: The Lost Session" to album o wielkim ładunku emocji, swobodny, z melodyjnymi momentami. Dla wielu muzyka Andrzeja Przybielskiego będzie odkryciem, szczęśliwie pozostała z nami. – "Short Farewell" jest powrotem do ludzi, miejsc i czasów, których już nie ma – podkreśla z nostalgią Bartłomiej Oleś.
Marek Dusza
Audio Cave