Wydany już po śmierci Chicka Corei album "Live" jego Akoustic Bandu z kontrabasistą Johnem Patituccim i perkusistą Dave’em Wecklem został nominowany do Grammy w kategorii Jazzowego Albumu Roku, a sam lider- -pianista w kategorii najlepszej solówki w utworze "Humpty Dumpty (Set 2)".
O tytuł najlepszego powalczy m.in. z "Side-Eye NYC (V1.IV)" Pata Metheny- ’ego, a to dwaj jazzmani z największą liczbą statuetek w kolekcji. Tym razem o zwycięstwie może zdecydować pośmiertny aspekt albumu Chicka Corei. Jest to zapis koncertu tria ze stycznia 2018 r. w SPC Music Hall w St. Petersburgu na Florydzie.
Akustyczny Band Chicka Corei zadebiutował wydanym w 1987 r. albumem "Summer Night Live" nagranym w Belgradzie. W tamtym czasie pianista koncertował również z formacją Elektric Band. W obu prezentował lekką, miłą dla ucha, melodyjną muzykę nasyconą rytmem i popisami w improwizacjach.
Koncert na Florydzie odbył się po 27 latach od ostatniego albumu tria. Był to triumfalny powrót, a dowodem są reakcje publiczności, jakie słychać na filmach zamieszczonych w YouTube, bowiem trio odbyło światowe tournée.
Trzynaście utworów wypełniło dwie płyty kompaktowe, których można słuchać na zmianę z wielką przyjemnością. To muzyka zagrana z entuzjazmem i wirtuozerią przez mistrzów, którzy osiągnęli szczyt integracji.
Marek Dusza
oncord/Stretch