Album saksofonisty Jamesa Brandona Lewisa z triem The Messthetics zadziwi wielu fanów tego bezkompromisowego artysty. Dobrze znamy go z wielu koncertów w Polsce, m.in. na Warsaw Summer Jazz Days, jak i w klubie Pardon, To Tu.
W marcu 2024 r. wystąpił tam z kwintetem trębacza Dave’a Douglasa promując nowy album "Gifts". Jak się okazuje, awangardowy w swych pomysłach James Brandon Lewis potrafi grać w różnych stylach i na każdym projekcie odbija indywidualne piętno.
Trio The Messthetics to punk-rockowa formacja utworzona przez basistę i perkusistę słynnej amerykańskiej hardcorowej grupy Fugazi: Joe Lally’ego i Brendana Canty oraz gitarzystę Anthony’ego Piroga.
Saksofonista czuje się w tym gronie jak ryba w wodzie. Muzycy utworzyli punk-jazzowy kwartet improwizujący we free-jazzowym stylu zadziwiający swobodą i łatwością przekraczania granic stylów. Najciekawsze są momenty, kiedy zespół rozpędza się w improwizacjach i wybucha wulkanem ekspresji.
Jazgotliwe riffy gitarzysty konkurują z rozedrganymi frazami saksofonisty, a energii dodaje pracująca z dokładnością zegarka sekcja rytmiczna. Nie brakuje tu melodii, choć te brzmią, jakby były wykrzyczane przez Mike’a Pattona. Wytchnienie daje oryginalna ballada "Three Sisters". Ciekawostka dla poszukujących nowinek słuchaczy.
Marek Dusza
BLUE NOTE/UNIVERSAL