Solowy album słynnego gitarzysty Pata Metheny’ego "MoonDial" ukaże się 26 lipca. Zdobywca dwudziestu nagród Grammy (39 nominacji), w tym dziesięciu z Pat Metheny Group, ponownie zachwyca solowymi improwizacjami na gitarze barytonowej.
Miłośnicy jego talentu nie przeoczą możliwości posłuchania go na żywo i taka okazja będzie w październiku, kiedy Pat rozpocznie w Polsce europejską trasę koncertową "Dream Box/MoonDial" obejmującą pięć miast: Inowrocław, Gdańsk (dwa występy), Warszawę (dwa występy), Wrocław i Katowice (1–7.10). Możemy być dumni, że najwięcej europejskich koncertów da właśnie w Polsce, gdzie zawsze lubi występować i jest gorąco oklaskiwany.
Dobór utworów na "MoonDial" przypomina styl, jaki stosował na wcześniejszych solowych wydawnictwach: "One Quiet Night" i "What’s It All About". Podobny był też powód nagrania tych płyt – nowy instrument barytonowy wykonany przez lutniczkę z Kanady, Lindę Manzer, nadający utworom inne brzmienie i otwierający przed wirtuozem nowe możliwości improwizacji.
Zafascynowany brzmieniem gitary barytonowej opracował dla niej specjalny strój. Poprzedni album "Dream Box" był właśnie zadedykowany nowemu instrumentowi. Na koncertach, a zagrał ich pięćdziesiąt, coraz dłuższe fragmenty grał na gitarze barytonowej. Jednak dostępne struny nylonowe nie wytrzymywały długo, pękały i brzmiały jak bandżo – twierdził Pat.
Dopiero jesienią 2023 r. odkrył struny produkowane w Argentynie, które otworzyły przed nim brzmienia, jakie słyszymy na nowym albumie. Kilka nowych utworów Pat Metheny napisał podczas jesiennej trasy koncertowej, ale znajdziemy tu i popularne tematy: "You’re Everything" Chicka Corei, "Here, There and Everywhere" Lennona i McCartneya, "Angel Eyes" Matta Dennisa, "My Love and I" Davida Raskina do filmu "Apache" z Burtem Lancasterem oraz tradycyjną melodię "Londonderry Air".
W twórczości Pata Metheny’ego najważniejsze pozostaje poszukiwanie nowego podejścia do muzyki, ciągła zmiana sposobu myślenia o muzyce, a jednocześnie zachowanie własnej estetyki, którą wypracował przez pięćdziesiąt lat bogatej w nagrania i koncerty lukratywnej kariery.
"MoonDial" jest nasycona ekstremalnymi emocjami, co słychać w ujmujących nastrojową melodyką romantycznych utworach, jak "My Love And I", czy dynamicznych, jak "Shoga".
Podobnie do najlepszych albumów w dyskografii gitarzysty "MoonDial" mocno wciąga słuchacza w dramaturgię opowieści i pozwala odkrywać tajemniczą duszę artysty, a także wniknąć we własne uczucia. Można ten album zapętlić i słuchać na okrągło z niesłabnącą przyjemnością.
Marek Dusza
BMG