Choć Goldings jest znany przede wszystkim jako wyśmienity organista – zarówno w roli solisty, jak i akompaniatora – jest on również wszechstronnym klawiaturzystą o bogatej wyobraźni, ciągle poszukującym nowych kontekstów muzycznych.
Projekt "Big Foot" ma za sobą kilkuletnią historię, gdy w ramach próby zaczęli muzykować na żywo Larry Goldings z Melindą Sullivan – popularną stepującą tancerką i perkusjonalistką. Ta niezwykle uzdolniona artystka potrafi ruchami stóp i rodzajem obuwia wykreować dziesiątki niewyobrażalnych efektów perkusyjnych i to nie tylko w dolnym rejestrze bębnów. Para zdecydowała się na nagranie swych pomysłów w studio dopiero rok temu.
Larry Goldings zasiadł do istnego arsenału instrumentów klawiszowych i praktycznie w każdym z utworów wykreował inne brzmienie tła. Aby dalej ubarwić płytę, na sesje zaproszono gości: skrzypaczkę Daphne Chen, saksofonistę Sama Gendela, trębacza CJ Cameriego, wokalistkę Annę Goldings i perkusistę Steve’a Gadda.
Rozgrywająca się najczęściej w niespiesznych tempach muzyka posiada nietuzinkowe oblicze i ma w sobie wiele z łagodnej jazz-rockowej aury. Fakturalnie odnajdziemy tam również echa dawnych projektów Klausa Schulze, Rogera Powella czy grupy Tangerine Dream. Wyraźnie jazzowe partie klawiatur Goldingsa nadają całości całkiem współczesną wymowę.
Colorfi eld Records