Miłośnicy jazzu mogli zapomnieć, że u zarania dziejów muzyka ta towarzyszyła zabawie. Przypomną o tym nowe nagrania gwiazdy Hollywood, a zarazem wokalisty i pianisty improwizującego w jazzowym stylu.
Jeff Goldblum grał na fortepianie od najmłodszych lat, wcześnie zarabiał w klubach zabawiając publiczność. Kiedy zyskał aktorską sławę, postanowił spełnić swoje marzenie i z muzyków studyjnych utworzył big-band.
Nazwę The Mildred Snitzer Orchestra utworzył od nazwiska przyjaciółki domu w jego rodzinnym Pittsburgu. W 2018 r. w słynnych Capitol Studios nagrał pierwszy album wykonując standardy – te nowsze i te z Amerykańskiego Śpiewnika.
Czwarty album orkiestry nosi dumny tytuł "Nadal rozkwitamy” i trudno odmówić racji liderowi, który tym razem zaprosił do studia słynne aktorki, parające się śpiewaniem. Prosto z planu filmu "Wicked” do studia przyjechały gwiazdy: Ariana Grande, która znakomicie wykonała piosenkę "I Don’t Know Why", a także Cynthia Erivo, która zaśpiewała "We’ll Meet Again".
Pogodny standard "The Best is Yet to Come" interpretuje charakterystycznym, rozmarzonym głosem Scarlett Johansson. Balladę "Stella by Starlight” usłyszymy w wykonaniu Maiyi Sykes. Sam Jeff Goldblum z czułością wykonał standard "Ev’ry Time We Say Goodbye". Doskonała produkcja i wysoka jakość nagrania.
Marek Dusza
Decca/Universal