"Francuska kolekcja" to kolejna - po ariach słowiańskich - płyta z ulubionymi ariami polskiego tenora. Śpiewaka o międzynarodowej renomie, którego głos i zdolności aktorskie cieszą się coraz większym zainteresowaniem międzynarodowej publiczności.
Pytany o swoją ulubioną rolę operową Piotr Beczała wymienia Fausta. Równie chętnie wykonuje Romea jak i Wertera czy kawalera des Grieux. To właśnie te postacie, bohaterowie francuskich kompozytorów, takich jak Gounod, Massenet czy Bizet, są tak stworzone (w sensie muzycznym), że - jak mówi sam Beczała - twórcy "... wiedzieli, jak pisać dla głosu, by zabłysł swymi najlepszymi cechami.
Linia melodyczna prowadzi do najlepszych rejestrów i pozostaje w nich dokładnie tyle, ile trzeba". Beczała ma na myśli tenorów lirycznych. Jak już kiedyś wspominaliśmy, artysta jest jednym z nielicznych, którzy nie tylko wiedzą, jak wybierać świadomie kolejne role, ale postępują niezwykle konsekwentnie na drodze swojej kariery.
Śpiewak nagrał arie Julesa Masseneta - tytułowego Werthera, Rodrigo z "Cyda" i des Grieux z "Manon", Hectora Berlioza - Fausta z "Potępienia Fausta" i Benedykta z "Beatrycze i Benedykt", Francois-Adriena Boieldieu - Georga z "Białej Damy" itd.
Stanisław Bukowski
DEUTSCHE GRAMMOPHON 2015
