To najszybciej wydawany album świata, przynajmniej na masowym rynku. Nagranie 1 stycznia, premiera 5 stycznia. Chodzi oczywiście o Koncert Noworoczny transmitowany ze Złotej Sali Wiedeńskiego Towarzystwa Muzycznego do 90 krajów. Oglądało go ponad 50 mln telewidzów na całym globie.
Po raz piąty i ostatni, jak zapowiedział, orkiestrę Wiedeńskich Filharmoników poprowadził włoski dyrygent Ricardo Muti. Do niego należał wybór różnorodnego repertuaru, co nie jest wcale proste, bo muszą się w nim znaleźć przeboje wiedeńskich kompozytorów, w szczególności rodziny Straussów, a więc słynne walce.
W tym roku koncert rozpoczął zamaszysty "Der Zigeunerbaron Einzugsmarsch", a więc marsz z operetki "Baron Cygański" Johanna Straussa II. Następnie wysłuchaliśmy walca "Wiener Fresken" Józefa Straussa. Wreszcie Ricardo Muti zamaszystymi ruchami batuty poprowadził orkiestrę w dwóch polkach Johanna Straussa II: "Brautschau" i jeszcze szybszej "Leichtes Blut". Były też niespodziewane w tym koncercie utwory, jak uwertura do operetki "Boccaccio" Franza von Suppégo i "Stephanie-Gavotte" Alphonsa Czibulki.
Na finał nie mogło zabraknąć walca "Nad pięknym modrym Dunajem" i Marsza Radeckiego. Album "New Year`s Concert 2018" przypomni leniwy, noworoczny poranek przy najelegantszej muzyce, jaką wykonała najlepsza orkiestra.
Cecylia Hofman SONY CLASSICALS