Urodzona na Majorce w rodzinie emigrantów z Gwinei Równikowej Concha Buika jest scenicznym fenomenem przyciągającym publiczność na całym świecie. Jest ulubioną wokalistką reżysera Pedro Almodovara.
Wychowywała się wśród Cyganów, jej matka uczyła ją pieśni plemiennych Bantu, sama lubiła słuchać soulu i jazzu. W 2000 r. wyjechała do Las Vegas i w tamtejszych klubach śpiewała piosenki Tiny Turner. Zauważył ją producent Javier Limon i razem wypracowali nowy styl Buiki: połączenie flamenco, r’n’b, bluesa, latino i cygańskich pieśni. Nazwali go Nuevo Flamenco.
Nowy album "La Noche Mas Larga" nagrała w Nowym Jorku z producentem Elim Wolfem. Aranżacje są dziełem pianisty Ivana "Melona" Lewisa, ale to ekspresyjne interpretacje Buiki nadają charakter albumowi. Na scenie pomaga sobie ciałem, tu przykuwa uwagę słuchaczy głosem. Lekko zachrypnięta, każdą podekscytowaną nutą wyraża uczucia - od miłości do nienawiści, od niepewności do egzaltacji. Przechodzi od szeptu do krzyku z taką łatwością, jakby oba środki wyrazu były obecne w jej życiu w każdej chwili.
W "Santa Lucia" modli się żarliwie, w "No Lo Se" akompaniuje jej Pat Metheny. Dobry album, ale nie lepszy od wcześniejszych "En Mi Piel" czy "El ultimo trago" z pianistą Chucho Valdezem.
Grzegorz Dusza
WARNER