Podobnie jak dotychczas nowa seria jest podzielona na trzy kompletne typoszeregi: Royal Single Crown, Royal Double Crown i Royal Triple Crown, w których znajdziemy analogowe interkonekty, przewody głośnikowej i zasilające, a także wybór przewodów cyfrowych Royal Single Crown i Royal Double Crown.
Zespołowi Siltecha przyświecał tutaj bardzo jasny cel: zapewnienie odbiorcom wrażeń brzmieniowych znanych z dotychczasowej referencyjnej serii Triple Crown, przy jednoczesnym utrzymaniu poziomów cen poprzedników.
W nowych modelach Siltech Royal Crown, jak mówi producent, udało się osiągnąć wyraźniejszą otwartość i przejrzystość dźwięku, przekładającą się na wgląd w detale i zjawiska obecne w tle muzyki.
Pod względem technicznym natomiast, wszystkie nowe modele wykorzystują przewodnik w postaci najczystszego, nowo opracowanego srebra monokrystalicznego S10 – jest to najczystsze srebro w dotychczasowej historii techniki audio.
W modelach Single i Double pojedyncze przewodniki są rozmieszczone w przekroju sześciokątnym, czyli tak jak w poprzedniej edycji przewodu zasilającego Triple Crown. Taka geometria zapewnia całkowity środek symetrii pod każdym kątem użytkowania przewodu oraz dużo niższy poziom interferencji elektromagnetycznych.
Przewodniki spoczywają w podwójnej warstwie kaptonu i teflonu DuPont w połączeniu z heksagonalną poduszką powietrzną i ekranowaniem szerokopasmowym, zapewniając znikomo niski poziom reaktancji indukcyjnej i pojemnościowej.
Dodatkowo, we wszystkich modelach Royal Double Crown i Royal Triple Crown wykorzystano złącza z czystego srebra. Modele Royal Triple Crown charakteryzują się konstrukcją typu Multicell z izolacją teflonowo-powietrzną o innej konstrukcji niż Single i Double.
We wszystkich nowych interkonektach cyfrowych szczególny nacisk położono na dopasowanie impedancyjne i redukcję jittera, a w kablach zasilających – na prowadzenie sygnału masy.
Źródło: Nautilus