Do wszystkich bezkompromisowych rozwiązań znanych z pasywnych modeli Confidence, aktywne "dwudziestki" dorzucają najlepsze wzmacniacze i układy DSP zapożyczone z wyśmienitych monitorów studyjnych Dynaudio Core.
Dynaudio Confidence 20A znajdą uznanie przede wszystkim w oczach – i uszach – wielbicieli minimalizmu, którzy nie tolerują czasochłonnych procedur związanych z doborem wzmacniaczy, źródeł i okablowania.
Oprócz opcji bezpośredniego podłączenia do głośników źródła analogowego i cyfrowego profesjonalnymi XLRami z cyfrowym standardem AES włącznie, Confidence 20A oferują korekcję akustyki pomieszczenia oraz procesory dźwięku, które we współpracy z portami bass-reflex nowego typu ESDF (rozszerzenie z obu stron o eksponencjalnym profilu), pozwalają na osiągnięcie dolnej częstotliwości granicznej 34 Hz ze spadkiem jedynie o 3 dB.
Czytaj również nasze testy kolumn głośnikowych Dynaudio
Każdy z głośników w tej dwudrożnej konfiguracji jest napędzany osobnym wzmacniaczem: nisko-średniotonowy Neo-Tec dostaje 400 W na kanał, a wysokotonowa kopułka Esotar 3 – aż 150 W. Parametry takie zapewniają swobodny zapas mocy, głośniki wyposażono także w zabezpieczenia, dzięki którym nie ulegną one przesterowaniu nawet przy odsłuchu z maksymalną głośnością.
Bardziej nietypową, wręcz rewolucyjną częścią zestawu Dynaudio Confidence 20A wydają się być dedykowane aluminiowe standy. Są one jednocześnie obudowami i radiatorami odprowadzającymi ciepło z ukrytych wewnątrz nich wzmacniaczy, a dodatkowo portami bass-reflex, zapewniającymi dzięki temu dodatkową wentylację elektroniki. W ich tylnej części umieszczono złącza i przełączniki trybów pracy.
Aktywne monitory Confidence dostępne są w dwóch wersjach kolorystycznych, z wykończeniem w wysokim połysku: śnieżnej bieli i kosmicznej czerni. Cena obydwu jest identyczna i wynosi 84 900 zł za parę, ze standami w komplecie.
Źródło: Nautilus