Prince słynął z pracoholizmu, stąd pogłoski o przepastnych archiwach z niepublikowanymi nagraniami Księcia nie są pozbawione prawdy. Pewnie w najbliższych latach możemy spodziewać się licznych płyt z rarytasami, ale na razie do rąk fanów trafił dość nietypowy album.
"Piano & A Microphone 1983" zawiera muzyczne szkice, covery i znane nam kawałki w wersjach, jakich nie słyszeliśmy wcześniej. Zaśpiewane tylko z akompaniamentem fortepianu w domowych warunkach i zarejestrowane na kasecie magnetofonowej.
Płyta dość dobrze ilustruje proces twórczy. Prince szuka tu dopiero odpowiednich barw, akordów, często bawi się głosem. Dobry utwór poznać jednak po tym, że potrafi poruszyć nawet w surowej wersji. "Purple Rain" trwa tu ledwo półtorej minuty, a i tak znać w nim zalążek wielkiej kompozycji. Podobnie jak "17 Days", pierwotnie tylko strona B singla, a po latach uznana za jedną z najwspanialszych piosenek Księcia.
O uwielbieniu młodego wówczas Prince`a dla Joni Mitchell świadczy wykonanie "A Case Of You" z jej repertuaru. Muzyk sięga także po "Mary Don’t You Weep" - klasyk z nurtu spirituals. "Piano & A Microphone 1983" to rodzaj muzycznego brudnopisu, ale jego przeglądanie wydaje się zajęciem ekscytującym i pouczającym nie tylko dla badaczy historii muzyki.
Grzegorz Dusza
Warner