Z Norwegii pochodzi bodaj największa liczba muzycznych innowatorów w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Dwóch z nich zafascynowała muzyka amerykańskiego wizjonera, kompozytora i trębacza Jona Hassella. To trębacze Nils Petter Molvaer, którego dobrze w Polsce znamy i Arve Henriksen, którego teraz wyżej cenią krytycy.
Powodem jest debiut pod szyldem ECM-u eksperymentalnym albumem "Cartography". Nagrywany w ciągu czterech lat z udziałem licznych gości stanowi intrygujące studium kompozycji i improwizacji z wykorzystaniem instrumentów, komputerów, przystawek i sampli.
Trębacz zaprosił eksperymentujących muzyków z różnych światów: klasyki, jazzu, elektroniki, ambientu i world music. W projekcie wzięli udział m.in.: programista Jan Bang, gitarzysta Eivind Aarset, perkusista Audun Kleive, kontrabasista Lars Danielsson, jest też recytujący David Sylvian. Arve Henriksen stworzył muzyczną mapę, po której może poruszać się w dowolnym kierunku. Jego gra nie ma początku ani końca i tym różni się od jazzu.
Marek Dusza
ECM/UNIVERSAL MUSIC
