Katalog dzieł Jana Sebastiana Bacha jest tak obszerny,
że francuskiemu pianiście - Jacquesowi Loussierowi - nie
starczy życia, żeby wszystkie nagrać. A przecież robi to od
blisko pięćdziesięciu lat. Nagrane dla wytwórni Decca na
początku lat 60. cztery albumy z jazzowymi interpretacjami
kompozycji Wielkiego Organisty sprzedały się w nakładzie
ponad sześciu mln egzemplarzy, co stawia Loussiera
wśród nielicznych bestsellerowych jazzmanów.
Wytwórnia Telarc sięgnęła teraz po niepublikowane
nagrania pianisty z początku lat 90., kiedy uformował nowe
trio i przerwał milczenie spowodowane pracą nad
własnymi kompozycjami.
Album otwiera Mała fuga G-moll, bachowski majstersztyk,
którego pianista nigdy wcześniej nie grał. Zamykają
natomiast trzy formy taneczne: dwa menuety (szybki
i wolny) oraz gigue. Loussier zachował ich lekkość,
a wzbogacił rytmikę, która tętni swingiem. To świetny
przykład idealnego połączenia klasyki z jazzem.
Przy okazji znakomitych nagrań jazzowych Loussier
chciał zapoznać swoich słuchaczy z własnymi kompozycjami,
które wydane osobno nie mogłyby liczyć na podobne
zainteresowanie. Koncert na skrzypce i perkusję nagra
ła Praska Orkiestra Kameralna z solistami: skrzypkiem Jeanem
Pierrem Wallezem i perkusistą Andre Arpino. Kolejne
części inspirowane są miastami, w których koncertował pianista:
Praga, Buenos Aires (motywy tanga) i Tokio. Na tej
płycie znajdziemy również ekspresyjny Tableaux venitiens
i Koncert na trąbkę z Guyem Touvronem w roli solisty.
Marek Dusza
TELARC / BEAT MUSIC