Kolejny album z serii Polish Jazz jest dedykowany Krzysztofowi Komedzie, a utwór tytułowy jest najbardziej rozbudowaną formą tej płyty. Wprawdzie Tomasz Stańko uznaje Komedę za swego duchowego mistrza, ale to twórczość Stańki charakteryzuje przede wszystkim dynamizm akcji, zaś Komedy - romantyczny liryzm.
Tomasz Stańko odczuł potrzebę prowadzenia własnego zespołu dopiero po wyjeździe Komedy do USA (1968 r.) i właśnie wtedy powstał słynny kwintet naszego wielkiego trębacza: Zbigniew Seifert – saksofon altowy, Janusz Muniak - saksofon tenorowy, Bronisław Suchanek - kontrabas i Janusz Stefański - perkusja.
Choć kwintet nie miał zbyt wielu okazji do występów, to udało się im uzyskać imponujący stopień zgrania, co w formule free jazzowej nie jest wcale zjawiskiem powszechnym. Album "Music for K" otwiera "Czatownik" oparty na wulkanicznym motywie ostinato, gdzie pewnym echem odbija się estetyka poczynań Alberta Aylera.
Najsilniej nawiązuje do nastrojowego Komedowskiego klimatu kompozycja "Nieskończenie mały", w której Stańko akcentuje swój styl gry na trąbce, kultywowany do dziś. Po zremasterowaniu nagrań uzyskano wyraźnie lepszą dynamikę, klarowność i wyeliminowano pewną szorstkość, jednak wydaje się, że oryginał nie był najlepiej spreparowany.
Cezary Gumiński
WARNER/WARNER
