Bach i Björk, Shirley Horn i Maria Joao, Charles Lloyd i Keith Jarrett - tych artystów wymieniała Anna Gadt pytana 8 lat temu o inspiracje. Debiutująca jako Anna Stępniewska, przyjęła nazwisko matki, by "powrócić do źródeł, w głąb siebie".
Dziesięć lat od pierwszego albumu "Na mojej drodze" prezentuje swą piątą płytę "Mysterium Lunae" (Tajemnica Księżyca) nagraną w kwartecie, który utworzyła z muzykami tria RGG: pianistą Łukaszem Ojdaną, kontrabasistą Maciejem Garbowskim i perkusistą Krzysztofem Gradziukiem. Gościem specjalnym sesji nagraniowej w Tokarnia Studio Jana Smoczyńskiego była wiolonczelistka z Luksemburga Annemie Osborne.
Trzeba podkreślić, że była to sesja nagrana na żywo, bez miksów i nakładek. Słuchacz w pewnym sensie uczestniczy w koncercie, jaki odbył się w zaciszu studia, gdzie skupieni muzycy byli inspiracją sami dla siebie, a wiele partii wokalnych Anna Gadt improwizowała w duetach.
Wokalistka zachwyciła się poezją Bolesława Leśmiana i jego oniryczne wiersze: "We śnie", "Bałwan", "Gdybym spotkał Ciebie" i "Ballada bezludna" interpretuje tak, jakby to były jej własne opowieści. To rodzaj melodeklamacji pozwalający wykorzystać najróżniejsze możliwości głosu. Odkrywanie tajemnicy "Mysterium Lunae" zafascynuje wymagających słuchaczy.
Marek Dusza
HEVHETIA