Electro-Acoustic Beat Sessions, w skrócie EABS, zaskoczył swą drugą płytą "Slavic Spirits". Chociaż już niezwykle oryginalne podejście do muzyki Krzysztofa Komedy na debiutanckim krążku "Repetitions (Letters to Krzysztof Komeda)", a szczególnie modyfikacje interpretacji na koncertach, zwiastowało zaskakujące odkrycia przy każdym spotkaniu z EABS.
Elegancko wydane pudełko kryje nie tylko kartonik z płytą CD, ale i grubą na 288 stron książkę zawierającą dwujęzyczny esej managera zespołu Sebastiana Jóźwiaka "Poszukiwanie tożsamości". O tym jest i muzyka, a odgłosy przyrody wplecione w początek utworu "Ciemność" przenoszą nas do puszczy, lasów, bagien i nieużytków zamienionych przez naszych przodków w miejsca przydatne do życia, miejsca, o które toczyli krwawe potyczki.
Duch pradawnych dziejów Słowian w jazzowych kompozycjach? Dlaczego nie, jeśli pobudza wyobraźnię młodych muzyków, zachęca do pisania nietuzinkowych aranżacji o filmowej dramaturgii, skłania do szukania ciekawych brzmień i ekspresyjnych improwizacji, w których najlepiej wyraża się to, co myśli głowa i czuje serce.
Jazzowa forma jest umowna, daje swobodę tworzenia napięcia i rozładowywania go w melodyjnym motywie. Słuchanie "Slavic Spirits" jest jak podróż w czasie i przestrzeni dziejów. Fascynujące i odkrywcze.
Marek Dusza
Astigmatic Records