Wspaniały fiński pianista Iiro Rantala lubi ostatnio prezentować płyty tematyczne. Tym razem w zbiorze dwunastu utworów przedstawił swoje reminiscencje związane z poszczególnymi miesiącami roku.
Rantala to artysta o wielokrotnie udokumentowanej erudycji i efekt finalny nagrania jest wysoce satysfakcjonujący. Być może, ku pewnemu zaskoczeniu ludzi z krain leżących na południe od Finlandii, takie mroźne i ciemne miesiące, jak luty czy grudzień, są dla Finów radosne ze względu na śnieżne harce i zapach zbliżających się świąt. Takie jak kwiecień czy październik, przynoszą natomiast im minorowy nastrój. Jednakże tak, jak dla nas, czas od maja do sierpnia jest dla Finów okresem marzeń o wakacjach i realizacji tych planów.
Iiro Rantala z polotem przedstawił nam pełną paletę tych odczuć grając solo na fortepianie. W jego utworach znaczną rolę odegrały aranżacje, natomiast partii improwizowanych pojawiło się stosunkowo niewiele. Każda z kompozycji na "My Finnish Calendar" ma indywidualny i niepowtarzalny ładunek dramaturgii, rytmu, kolorytu i formy przekazu. Pojawiają się zręcznie wplecione fragmenty walca, marszu, ballady, kołysanki czy nawet free. Do kompaktu dołączono książeczkę z dowcipnymi komentarzami pianisty, co stanowi nierozerwalną całość.
Cezary Gumiński
ACT/GiGi Distribution