Nasz znakomity kompozytor i pianista, ale przede wszystkim twórca i organizator niekonwencjonalnych przedsięwzięć artystycznych, zaproponował kolejny projekt wyróżniający się oryginalnością.
Napisany przez Kobylińskiego materiał do najnowszego albumu "Spero" stanowi rodzaj dziesięcioczęściowej suity. Do jej wykonania autor zaprosił słowacki chór żeński Voces Gregorianae Cassovienses pod dyrekcją Jana Velbacky’ego, a sam zasiadł przy klawiaturze fortepianu.
Wprawdzie już wcześniej mieliśmy próby łączenia chorału gregoriańskiego z improwizacją jazzową (Jan Garbarek i Hilliard Ensemble), lecz podejście Krzysztofa Kobylińskiego jest w większym stopniu odniesieniem do współczesności muzycznej, zaś śpiew wytrawnego chóru jest wyraźnie zabarwiony duchem folkloru.
Motywy otwierające i zamykające suitę zostały wykonane przez chór a capella, wprowadzając i pozostawiając w słuchaczu nastrój uduchowienia. Gdy wyłaniają się z ciszy finezyjnie plecione nuty fortepianu solo, nadal pozostajemy w magicznym świecie melodii pełnych piękna i zadumy.
Chór i fortepian spotykają się jeszcze w części piątej (szkoda, że nie więcej), tworząc strukturę jakby gospelsowego układu: pytanie – odpowiedź, jednakże wywodzącego się wyraźnie z tradycji europejskiej. Doskonałe medium na świąteczny czas.
Cezary Gumiński
Hevhetia/GiGi Distribution
