Ten szwedzki trębacz przypomina nie tylko z fizjonomii legendarnego Chucka Mangione – sposób frazowania oraz ton jego kornetu jest równie łagodny i ciepły. Różnice pojawiają się jeśli chodzi o styl wypowiedzi Wiklunda i jego zespołu, z którym uprawia jakby współczesną formę cool jazzu zakorzenionego jednocześnie w tradycji.
Projekt "Silver Needle" został zrealizowany częściowo przez kwartet, a częściowo przez ośmioosobową formację (kornet, trąbka, puzon, eufonium, tuba, fortepian, kontrabas i perkusja), w której istotną rolę odgrywają instrumenty dęte, operujące w dolnym rejestrze. Jest również w tych brzmieniach nawiązanie do klimatów nowoorleańskich i lekko akcentowanych układów marszowo- -cyrkowych.
Na tym starannie zaaranżowanym tle Tobias Wiklund wypowiada się tonem optymistycznym choć momentami jego kornet zapuszcza się niepostrzeżenie w regiony pełnej swobody, tak lubiane przez Tomasza Stańkę. Każda z własnych kompozycji lidera, jak i oryginalnie zinterpretowane popularne tematy "Comes Love" i "That Lucky Old Sun" mają wyróżniający je charakter aranżacji.
"Silver Needle" to rodzaj ekskluzywnej chińskiej herbaty uwielbianej przez Wiklunda, której picie wprowadza go w kreatywny nastrój. I coś w tym jest, sądząc po muzycznych owocach tu zaprezentowanych.
Cezary Gumiński
Stunt/Multikulti