Skład kwartetu niemieckiej pianistki skrystalizował się pond 5 lat temu, gdy do tria Hülsmann dołączył saksofonista tenorowy Uli Kempendorff. W zespole pozostali niezmiennie kontrabasista Marc Muelbauer oraz perkusista Heinrich Köbberling. Tę świetnie zgraną formację zasiliła tym razem jeszcze norweska trębaczka Hildegunn Øiseth.
Artystka ta w swej historii miała okazję tworzyć z muzykami z dalekiej Afryki i Azji, zaś w obecnym zespole udziela się nie tylko na trąbce, ale też na dość dużym koźlim rogu. Wzbogaciło to subtelne brzmienie grupy, a ton instrumentów Øiseth wniósł więcej różnorodności i pikanterię.
Niniejszy album - "Under the Surface" - wypełniają nastrojowe kompozycje wszystkich członków kwartetu. Już pierwsze takty płyty wprowadzają słuchacza w klimat pełen melancholii. Nawet żwawsze tempo otwierającego utworu "They Stumble, They Walk" nie zapowiada żadnych przejaskrawień w kreśleniu pastelowych pejzaży muzycznych.
Także popisy solowe Julii Hülsman i Kempendorffa pozostają w wyraźnie stonowanym klimacie i taka pełna finezji aura rozciąga się na resztę płyty. Piękny popis Øiseth na rogu w utworze "May Song" stanowi jakby echo magicznych solówek Nils-Pettera Molvaera na preparowanej trąbce. Pozostałe kompozycje, o najczęściej balladowym charakterze, tworzą harmonijną całość lekko zróżnicowanych nastrojów.
Cezary Gumiński
ECM/Universal