Jet to jeden z tych zespołów, które cierpią na syndrom swojego pierwszego i jedynego hitu. Gdy w radiu pojawił się przebój "Are You Gonna Be My Girl?", mieli świat u swych stóp. Nie na długo. Żaden z kolejnych utworów nie przyniósł im nawet namiastki sukcesu debiutanckiego singla.
Trzeciemu longplayowi nie towarzyszą w tej materii znaczące zmiany. Na "Shaka Rock" pojawia się kolejna próba podbicia mainstreamowych mediów, tym razem utworem "She's A Genius". Niestety, efekt jest mizerny i zakrawa na auto-parodię. Wieje tu nudą i jest to cecha, którą można przypisać wielu utworom z tego krążka. Panowie, mimo swojej stosunkowo krótkiej historii, brzmią, jakby byli przemęczeni kilkoma dekadami grania. "Shaka Rock" to kolejna płyta Jet kontynuująca spadkową formę całego składu. Kilka ciekawych pomysłów nie jest w stanie wybronić płyty nawet na jedno przesłuchanie i stworzyć Jet kolejnej szansy. Niestety, staliśmy się świadkami kompletnego wypalenia muzyków, którzy zachłysnęli się swoją przedwczesną sławą.
M. Kubicki
EMI MUSIC
