Mija właśnie dwadzieścia lat od wydania jednej z najwspanialszych płyt lat 90. - "OK Computer". Longplay Radiohead już w momencie wydania wzbudzał wiele emocji. Okrzyknięto go albumem wszech czasów, płytą, która na zawsze zmieniła oblicze rocka, czy krążkiem, który zabił britpop.
Choć Radiohead miał już ustaloną markę, to właśnie ten album pozwolił im stać się wielkimi, zapewnił nieśmiertelność. Muzycy zrezygnowali z grania prostych melodyjnych piosenek na rzecz wysmakowanych, bogatych aranżacyjnie utworów.
Największe wrażenie robił zbudowany z trzech kontrastujących ze sobą części utwór "Paranoid Android". Spory ładunek melancholii niósł "Exit Music (For A Film)", coś z klimatu nagrań Johna Lennona miała przebojowa "Karma Police", wrażliwą naturę muzyków zdradzały nastrojowe "No Surprises" i "Lucky". Na przeciwnym biegunie znalazł się hałaśliwy, nerwowo brzmiący "Electioneering". Tak powstała płyta bez słabych punktów, gdzie każdy utwór ma swoje uzasadnienie.
Wznowienie albumu ukazuje się pod zagadkowym tytułem "OKNOTOK" i oprócz poddanego masteringowi materiału z właściwej płyty zawiera osiem nagrań pochodzących ze stron B singli oraz trzy nieznane dotąd utwory: "I Promise", "Lift" i "Man Of War". Ich opublikowanie jest spełnieniem marzeń kolekcjonerów twórczości ekipy Thoma Yorke`a.
Grzegorz Dusza
XL/SONIC