Norweski pianista Ketil Bjornstad jest teraz
w Polsce najbardziej znany z muzyki do filmu "Samotność
w sieci". Nie były to tematy specjalnie napisane,
a dobrane z jego licznego dorobku.
Bjornstad
ilustrował już filmy Jeana Luca Godarda i Kena
Loacha. Wystąpił też na Warsaw Summer Jazz
Days razem z Terje Rypdalem, kompanem-weteranem
na szczupłej, ale jakże zróżnicowanej i dynamicznej
scenie norweskiej.
Ketil Bjornstad jest specjalistą od sentymentalnych
nastrojów. Te urokliwe kompozycje rozgrzewające nie tylko ciało, ale i duszę nagrał
w Rainbow Studio z Janem Erikiem Kongshaugiem
- realizatorem większości płyt ECM-u, saksofonistą Wolfgangiem Puschingiem, perkusistą Aleksem
Rielem, i basistą Arildem Andersenem.
Album
"Devotions" trwa 77 minut i jest podzielony na
trzy części. Dziesięć pierwszych tematów opisuje
intymne stany i wyznania kompozytora. Jego delikatność
w graniu melodyjnych tematów jest ujmująca. Drugą część płyty zajmuje suita "Dance of
Life" poświęcona norweskiemu malarzowi Edvardowi
Munchowi, a właściwie jego trzem obrazom.
Końcowe trzy tematy, to miniatury w nastroju zadumy.
To znakomita muzyka do słuchania przed
snem.
Marek Dusza
EMARCY/UNIVERSAL MUSIC