Wokalistka Lena Piękniewska jest laureatką 41. Studenckiego Festiwalu Piosenki, zajęła pierwsze miejsce podczas XXX Spotkań Zamkowych w Olsztynie. Laureatka konkursu "Pamiętajmy o Osieckiej" sięgnęła do swych korzeni.
"Kołysanki Na Wieczny Sen" to wspomnienie ludzi, którzy byli częścią miejsca. Uczczenie żydowskiej historii wtopionej w ulice miast i świątyń. To utulenie w muzyce pamięci o wielu pokoleniach polskich Żydów. To przywołanie ich imion i twarzy" - czytamy na jej stronie internetowej.
Egzotyczny dla nas język hebrajski, w jakim śpiewa Piękniewska, może być przeszkodą dla wielu słuchaczy. Narzuca tak charakterystyczną melodykę, że tylko akompaniujący jej jazzowy zespół Soundcheck pomoże skupić się na muzyce.
Kompozycje do hebrajskich tekstów są na wysokim poziomie, do jakiego przyzwyczaili miłośników jazzu saksofonista Maciej "Kocin" Kociński (nominowany do Fryderyka) i pianista Krzysztof Dys.
Fragmenty swoich tekstów Lena Piękniewska śpiewa po polsku, urozmaica piosenki wokalizami i wtedy stają się nam bliższe. Kociński zamienia momentami saksofon na klarnet, przenosząc słuchaczy na przedwojenny krakowski Kazimierz. Ale są te nieliczne klezmerskie brzmienia.
Marek DuszaANTENA KRZYKU