Kolejne, po "Travelling Miles", winylowe audiofilskie wznowienie przebojowego tytułu z 1995 r. na dwóch krążkach powinno ucieszyć rzesze fanów. Płyta brzmi znakomicie, a uznawana jest przez wielu za najwspanialsze osiągnięcie artystyczne genialnej wokalistki.
Najistotniejszymi cechami zbioru trzynastu piosenek jest ich absolutnie nowatorskie potraktowanie, czy to w sensie frapujących linii wokalnych prowadzonych głębokim altem, czy progresywnych orkiestracji, które katalizował producent Craig Street.
Na płycie znalazły się absolutnie niekonwencjonalne interpretacje tak popularnych utworów, jak: "Love Is Blindness" (U2), "Last Train to Clarksville" (The Monkeys), "I’m so Lonesome I Could Cry" (Hank Williams), czy "32-20" (Robert Johnson). Choć melodie trzeba rozszyfrowywać przez kilka taktów utworu, o dziwo, wpadają w ucho.
Równie niecodzienną formę przybrały jazzowe standardy. Wilson przedstawiła też pięć własnych kompozycji, w których najsilniej zaznaczyła swoją osobowość. Większość z nich spowiła melancholijna aura bluesa charakterystyczna dla Południa Stanów; najbardziej urokliwa jest kołysanka "Until". W porównaniu z wersją CD, odpowiednik winylowy brzmi gładziej, bez wyraźnej starty dynamiki.
Cezary Gummiński
BLUE NOTE/UNIVERSAL