Siódmy album studyjny jednej z najpopularniejszych niemieckich grup jazz-rockowych jest wyjątkowo dobrze zintegrowany stylistycznie. Zamysłem duetu liderów, Dala Martino (instrumenty klawiszowe i strunowe) oraz Reinera Winterschladena (trąbka), było upamiętnienie modelu Boeninga 707, który odegrał olbrzymią rolę w transporcie muzyków rockowych i jazzowych przez Atlantyk począwszy od 1958 r.
Tym sposobem 707 przyczynił się do rozwoju kultury rockowej i jazzowej w Europie i Ameryce. Zaproponowana przez zespół forma ma odzwierciedlać relaksującą atmosferę przelotu nad Atlantykiem, a muzyka doskonale nadaje się do słuchania przez pasażerów samolotu.
Mimo wyraźnie zaznaczonego rytmicznego pulsu i pewnej swobody gry członków zespołu, energetyczne linie melodyczne działają tonizująco na słuchacza, a zarazem nie jest nam serwowana papka muzyczna. Zapewne wynika to z faktu, że stałymi członkami grupy Nighthawks stali się jeszcze: Thomas Alkier – perkusja, Jurgen Dahmen – klawiatury i Jorg Lehnardt - gitara, którzy wcześniej z duetem ostatnio współpracowali.
Do wykonania utworu "Happy Days" zaproszono obdarzonego charakterystycznym głosem Jeffa Younga ze słynnej grupy Steely Dan.
Cezary Gumiński
WARNER/WARNER