Bardzo prężna w ostatnich latach niemiecka firma wydawnicza ACT triumfalnie obchodziła niedawno 25-lecie swej działalności. Na jubileuszowym koncercie zgromadzono większość liderów niedawno emitowanych płyt, którzy w najrozmaitszych konfiguracjach utworzyli formacje od duetów, poprzez niekonwencjonalne składy komb, po dobrze nakręcony big band.
Najpewniej na kompakcie zebrano najciekawsze występy maratonu, który otwiera nastrojowy temat "Send in the Clowns", wykonany w duecie przez śpiewającego puzonistę Nilsa Lundrena i pianistę Micheala Wollny`ego. Potem pojawia się energicznie funkująca interpretacja przebojowego "Walk Tall" rozegranego w większym składzie. O dziwo, temperatury gorącej aury nie obniżył kipiący pomysłami dwugłos Dietera Ilga i Larsa Danielssona na kontrabasach, jak i gorący popis gitarowy Nguyena Le w "Suffering" zaprezentowany w szerszym składzie.
Szkoda, że polskich muzyków reprezentuje tylko, jak zwykle znakomity, Adam Bałdych z nieodłącznymi skrzypcami; przypomniał nieśmiertelną kompozycję "Quo Vadis" Zbigniewa Seiferta. Koniec koncertu wieńczy dość spontaniczna interpretacja hitu o symbolicznym tytule "We Are Family", który poprowadziła wokalnym animuszem Ida Sand.
Cezary Gumiński
ACT/GIGI DISTRIBUTION