Tytuł albumu jest dłuższy: "May the First Voice You Hear Be Mine" i w połączeniu z rozbrajającą okładką budzi dodatkowe zaciekawienie. Ponoć Sinatra, wielki amerykański wokalista, pozdrawiał fanów na koniec koncertu słowami: "Żyjcie sto lat, a ostatnim głosem, jaki usłyszycie, niechaj będzie mój!".
Córka Franka Sinatry - Tina - postanowiła wyselekcjonować na jednym kompakcie lub dwóch płytach winylowych 20 utworów z repertuaru ojca, które trafiałyby zarówno do dzieci, jak i dorosłych. Na krążkach znajdziemy szlagiery pochodzące z dobrze znanych albumów wydanych przez Capitol, Reprise lub Columbię. Po prawdzie, do dziecięcego repertuaru można zaliczyć zamykającą kołysankę Johannesa Brahmsa.
Pewne dziecięce konotacje zawierają też utwory na gwiazdkę: przebój Steviego Wondera "Isn`t She Lovely" oraz akompaniujący chór młodzieżowy w kilku piosenkach. Natomiast reszta repertuaru to popularne standardy z amerykańskiego śpiewnika w charakterystycznych rytmach tanecznych.
Wszystkie utwory zostały zaśpiewane przez mistrza Sinatrę bezbłędnie. W nagraniach towarzyszyły mu duże składy orkiestrowe kierowane przez wybitnych aranżerów: Nelsona Riddle`a, Neala Heftiego, Dona Costę, Johny’ego Mandela i Axela Stordahla.
Cezary Gumiński
Capitol/Universal