Wydawałoby się, że w jazzie saksofon rozbrzmiewający na tle sekcji smyczkowej jest rozdziałem zamkniętym, bo w tej konfiguracji estetycznej wypowiedzieli się najwięksi mistrzowie nastroju. Należy więc podziwiać odwagę duńskiego tenorzysty, że postanowił rozwijać tę sentymentalną formułę bez powielania klasycznych wzorców, a spróbował wykreować coś współczesnego.
Jakob Dinesen jest wysoko cenionym muzykiem o międzynarodowej renomie. Ton jego saksofonu przypomina brzmienie, jakim kiedyś czarował Stan Getz. Inżynier dźwięku nagrał Dinesena z niezwykłą wyrazistością, zachowując zarazem pełną gamę subtelności jego wypowiedzi.
"Keys & Strings" stanowi jakby rozwinięcie koncepcji entuzjastycznie ocenionego poprzedniego projektu "Yasmin". Tym razem tło dla saksofonu jest znacznie bogatsze. Dinesenowi towarzyszy wymiennie trzech pianistów, kontrabasista, dwóch perkusistów, kwartet smyczkowy, a w zamykającym utworze - pełna Thailand's Philharmonic Orchestra.
Prócz zacytowania kilku standardów, większość repertuaru na podwójny kompakt została napisana przez Dinesena. Pełne melancholii linie melodyczne nie trącą banałem, i mimo że wszystkie są utrzymane w podobnym klimacie, to ich aura zaskakująco wciąga.
Cezary Gumiński
Stunt / Multikulti