Kiedy szwedzki gitarzysta Ulf Wakenius zaproponował szefowi ACT Music, Siggi Lochowi, nagranie albumu zadedykowanego Paulowi McCartneyowi, ten był sceptycznie nastawiony, bo interpretacji muzyki The Beatles jest mnóstwo, również jazzowych.
Ale kiedy Ulf Wakenius zaprosił do zespołu dwóch gigantów: basistę i wiolonczelistę Larsa Danielssona oraz perkusistę Magnusa Öströma, Loch zgodził się na wydanie płyty, przeczuwając wydawniczy hit.
I chyba się nie pomylił, bo to może być oczywisty prezent pod choinkę dla tych, którzy lubią słuchać nastrojowej, melodyjnej muzyki w mistrzowskim wykonaniu wybitnych jazzmanów.
Przeboje Lennona i McCartneya były oczywistym wyborem. Zagrane z pietyzmem: "Blackbird", "And I Love Her" czy zamykający album "Eleanor Rigby" w zaskakująco ekspresyjnym wykonaniu.
Muzycy sięgnęli po urzekającą tkliwością balladę "My Valentine" i nagrali ją w duchu oryginału, a także dynamiczny "Jet" pochodzący z płyty "Band on the Run" (1973). Nastrojowy temat w hołdzie McCartneyowi "Our Lives" skomponował Wakenius, a Danielsson napisał balladę "Yes To You".
Zaskakuje latynoski hit "Besame Mucho", jak i broadwayowski temat "Taste of Honey", wykonywane przez Beatlesów na początku kariery. Mocną stroną albumu "Taste of Honey" są wyrafinowane aranżacje i wciągająca narracja opowieści, której słucha się w skupieniu.
Cezary Gumiński
ACT/GiGi Distribution
