Wspaniały francuski saksofonista sopranowy reprezentuje średnie pokolenie tamtejszych jazzmanów i ma już w dorobku kilkanaście własnych albumów, nie licząc wielu kooperacji ze znakomitościami superligi.
W najnowszym projekcie autorskim Emile Parisien jego kwartet (Julien Touery – fortepian, Ivan Gelugne – kontrabas i Julien Loutelier – perkusja) zaproponował absolutnie współczesne brzmienie swej grupy, nasączone efektami elektronicznymi.
Z kolei sam koncept gry zespołu nawiązuje w pewien sposób do formuły kultywowanej w ostatnich dekadach przez kwartet Wayne’a Shortera. Wprawdzie żywo brzmiący saksofon pełni tu w rolę wiodącą, ale wypowiedzi kwartetu są najczęściej zdominowane zespołową improwizacją.
Szereg utworów na "Let Them Cook" jest zbudowanych na zasadzie kontrastu, w którym wysokie tony sopranu zderzają się z gęstymi frazami fortepianu w dolnym rejestrze. Choć nastroje z utworu na utwór lekko się zmieniają, to wyrazista aura towarzysząca prezentacji każdej kompozycji integruje estetycznie całość projektu.
Pewnym wytchnieniem w kalejdoskopie sonicznych wrażeń wydaje się być balladowy temat "Tik, Tik", w którego dość minimalistycznej strukturze można odnaleźć coś z etnicznego ducha, jakim cechowały się kompozycje Joe Zawinula, z którym Emile Parisien niegdyś muzykował.
Cezary Gumiński
ACT/GiGi Distribution