Sukces Daft Punk na tegorocznej gali rozdania nagród Grammy wzmógł zainteresowanie francuską muzyką taneczną. Szczególną uwagę warto zwrócić na pochodzący z Nantes duet Elephanz.
Tworzący go bracia Maxime i Jonathan Verleysen mieli dotąd na koncie jedynie epki i przebój "Stereo", grany na okrągło we francuskim radiu. Sami są zafascynowani wielkimi melodykami, jak The Beatles, The Kinks, Pixies i David Bowie. Swoje piętno odcisnęła na nich także taneczna elektronika spod znaku Daft Punk właśnie.
Nad realizacją debiutanckiego albumu Elephanz czuwali doświadczeni producenci Florent Livet (Phoenix, Housse de Racket) i Pierrick Devin (Alex Gopher). Efektem jest zbiór urokliwych piosenek o nośnych refrenach, które natychmiast zapadają w pamięć.
Sporo tu energii i wykonawczego luzu. "Time For A Change", "Elisabeth", "You Dare", "You Should Stop" czy "Do You Like My Song" powinny sprawdzić się na koncertach i klubowych parkietach.
Gezegorz Dusza
NAIVE / SONIC
