Debiutancka płyta siostrzanego tria Haim była z pewnością jednym z najbardziej oczekiwanych wydawnictw tego roku. Wygrały prestiżowy plebiscyt BBC Sound, w którym dwie setki fachowców związanych z rynkiem muzycznym prognozuje, kto zostanie gwiazdą w nadchodzącym roku. Wcześniej takie wyróżnienie spotkało choćby Adele czy Ellie Goulding.
Czy siostry Haim sprostały tym oczekiwaniom? Z pewnością mają dar pisania łatwo wpadających w ucho piosenek. I nie są to błahe pioseneczki na lato, ale fachowo zrealizowany ambitny pop o klasycznych korzeniach. Trochę tu gitarowego rocka, trochę rhythm`n`bluesa, szczypta popowej psychodelii spod znaku Florence And The Machine.
Najtrafniejsze wydają się być porównania do Fleetwood Mac i innej siostrzanej grupy Wilson Phillips. Dziewczyny rewolucji w muzyce nie czynią, ale z pewnością zasługują na poświęcenie ich płycie trzech kwadransów. Tworzą tak dobre piosenki, że o ich dalszą karierę jestem spokojny.
Grzegorz Dusza
UNIVERSAL