Keane to z pewnością jeden z najbardziej przereklamowanych zespołów w Wielkiej Brytanii. Po wydaniu debiutanckiej płyty "Hopes And Fears" stali się bożyszczami nastolatek, widziano w nich następców U2 i Coldplay. Druga płyta "Under The Iron Sea" zdecydowanie zawiodła oczekiwania, ale wydany ostatnio trzeci album ponownie wyniósł grupę na szczyt listy przebojów. Muzycy przeprosili się z gitarami - grają ostro i rockowo, jak nigdy dotąd. Teraz bardziej brzmią jak The Killers, choć w ich piosenkach wciąż wiele patosu i zbędnego nadymania. Wokalista i lider zespołu, Tom Chaplin, ma nam po odwyku sporo do zakomunikowania. Dobrze, że przy tym nie zapomina, iż każda piosenka powinna mieć chwytliwy refren.
Grzegorz Dusza
UNIVERSAL MUSIC