Lilly Hates Roses tworzą wokalistka Katarzyna Golomska i akompaniujący jej gitarzysta i wokalista Kamil Durski. Nagrali oni jeden z najbardziej kameralnych albumów w historii polskiej alternatywy.
Intymne i wyciszone piosenki są zupełnie różne od tego, co można usłyszeć w radiu. Przez swoją odmienność z miejsca przykuwają uwagę. Delikatny i zwiewny śpiew Kasi i Kamila, okraszony minimalistycznym akompaniamentem gitary akustycznej, dzwonków, szemrzącej perkusji i wypełniającej przestrzeń, pojękującej gitary elektrycznej, przywodzą na myśl twórczość Bona Ivera i innych amerykańskich indiefolkowców.
Przy tych piosenkach można się wyciszyć, zamyślić, rozmarzyć. Lilly Hates Roses śpiewają głównie po angielsku, ale szczególną uwagę warto zwrócić na dwa polskojęzyczne utwory: "Głosy zza kwiatów" i "Kto jeśli nie my". Nad produkcją albumu czuwał Maciej Cieślak (Ścianka), masteringiem zaś zajął się Andrzej Smolik.
Grzegorz Dusza
SONY
