Choć rodzice Lury pochodzą z Afryki, ona sama
urodziła się już w Portugalii. Dorastała jednak otoczona
muzyką kultywującą tradycje muzyki z Zielonego
Przylądka, którą przesiąknięte są piosenki na jej nowej
płycie.
Artystka zachowuje akustyczne instrumentarium
z nieodłączną gitarą, akordeonem, skrzypcami
i perkusjonaliami. Klimat nie jest jednak tak rzewny
jak w piosenkach jej mentorki Cesarii Evory.
Obok
miłosnych ballad mamy tu także rytmiczne nagrania
świetnie nadające się do tańca i bardziej nowoczesne
brzmienie, atrakcyjne także dla masowego odbiorcy.
Cesaria Evora znalazła godną następczynię.
Grzegorz Dusza
SONY BMG