Laureatka pięciu nagród Grammy - w tym jako jedyna wokalistka country – cztery razy z rzędu w latach 1992–95 wydała pierwszy album orkiestrowy. Jest niezwykle popularna w USA, choć należy do grona gwiazd mających wysokie wymagania wobec siebie, muzyków i słuchaczy.
Najnowsza produkcja jest niewątpliwie najambitniejszą w jej dyskografii, a mimo to album "Songs From The Movie" doszedł do 75 pozycji najpopularniejszych płyt w USA według notowania magazynu "Billboard". Aranżacje napisał i orkiestrą zawiaduje Vince Mendoza, który razem z Mattem Rollingsem i Mary Chapin Carpenter jest producentem albumu.
Mendoza zdobył sześć Grammy z takimi artystami jak: Sting, Diana Krall, Chris Botti, Elvis Costello, Björk i Joni Mitchell. Na płytę trafiło dziesięć ulubionych kompozycji artystki z lat 1992–2010. W nagraniu wzięli udział wyselekcjonowani filharmonicy londyńscy, a nagrania dokonano w Air Studios.
Partię perkusji gra Peter Erskine z wielkim wyczuciem dla subtelnego nastroju piosenek Mary Chapin Carpenter. Dzięki orkiestrowym aranżacjom, utwory z pogranicza country i popu zyskały nowy wymiar. Niestety, wadą aranżacji jest pewna monotonia i podobieństwo. Muzyka na "Songs From The Movie" płynie bardzo łagodnie i jeśli ktoś lubi delikatny głos wokalistki i jej melodyjny styl śpiewania, będzie zachwycony.
Marek Dusza
ZOE / UNIVERSAL