Neil Diamond okres największej prosperity przeżywał na przełomie lat 60. i 70. Udało mu się połączyć dwa, wydawałoby się sprzeczne cele. Z jednej strony zdobył masową popularność dzięki przebojowym piosenkom, z drugiej postrzegano go jako twórcę ambitnego repertuaru o dużych walorach artystycznych.
Ostatni w pełni udany album, "Heartlight", nagrał w 1982 r. Dopiero współpraca z wybitnym producentem Rickiem Rubinem pozwoliła wrócić Diamondowi do łask słuchaczy. Drugi album nagrany pod jego okiem czaruje wysmakowanym, akustycznym brzmieniem z pogranicza folku, country i bluesa. Autor pamiętnych "Girl, You`ll Be A Woman Soon" i "Red Red Wine" ze swym nosowym, jakby zmęczonym głosem coraz bardziej przypomina Johnny`ego Casha.
Grzegorz Dusza
SONY BMG