Włoszka Marcella Puppini oraz dwie Angielki Stephanie O`Brien i Kate Mullins spotkały się w londyńskim Trinity College of Music w 2004 r. i założyły grupę wokalną. Uznały, że ich głosy są tak bliskie harmonicznie, że będą śpiewać unisono - równocześnie. Grają też na różnych instrumentach.
Zainspirowane filmem "Trio z Belleville" dobrały sobie repertuar z epoki swingu. Śpiewając przeboje z lat 30. i 40., przywróciły im dawny blask, a aranżacje wzorowane są na oryginałach. Tajemnica ich sukcesu tkwi w otoczce glamour, ubierają się i malują w dawnym stylu. Nie można im jednak odmówić talentu.
Album "Hollywood" jest czwartym w ich karierze. Sięgnęły po piosenki z filmów, choć tytułowy napisały same. Słynne "Diamonds Are a Girl’s Best Friends" z filmu "Mężczyźni wolą blondynki" z Marilyn Monroe zaśpiewały z nie mniejszym urokiem co legendarna blondynka. Brawurowo wykonały "I Got Rhythm" z filmu "Amerykanin w Paryżu". Ciekawą aranżację napisała Stephanie O`Brien. Po nastrojowym wstępie śpiewa partię solową, a potem już razem refren. Są też momenty wykonywane scatem, słowem - wraca epoka swingu. Dziewczynom towarzyszy trio wytrawnych muzyków, co czyni grupę atrakcją koncertową. Zabawa przy nich przednia.
Marek Dusza
Universal